Rajd Ponary-Pamiętamy 2017
W dniach między 12-21 sierpnia bieżącego roku, nasz klubowy Brat Bogdan Jerzyło wybrał się na niepowtarzalną wyprawę motocyklową, która jest tylko częścią Rajdu Katyńskiego. Etap Ponary-Pamiętamy obejmuje ok. 3500 tys. kilometrów, przypominając nam jak wielu musiało zginąć abyśmy dzisiaj mogli cieszyć się wolną ojczyzną. Jak zdradził nam Bodzio jego marzeniem jest przejechanie trasy całego Rajdu Katyńskiego. Życzymy wytrwałości w dążeniu do celu.
Ponary to obecnie dzielnica Wilna. Natomiast w pierwszej połowie XX w. podwileńska miejscowość, uznawana przez mieszkańców miasta za ustronne, ciche letnisko. To miejsce szczególne również ze wzgędu na wielką tragedię i okrucieństwo, którego tam dokonano. Przez lata spychane do niepamięci, przemilczane przez komunistów, zapomniane przez naszych sąsiadów. Pierwszych mordów w Ponarach Niemcy dokonali 4 lipca 1941 r, początkowo mordowało SS, potem oddział ochotników litewskich, oraz Specjalny Oddział SD jak również tzw. Policja Bezpieczeństwa. Z czasem miejsce to otrzymało wśród polskiej ludności pogardliwą nazwę „strzelców ponarskich”. Początkowo skazanych na śmierć przywożono w dużych grupach samochodami lub transportem kolejowym. Ustawiano ich nad istniejącymi dołami i rozstrzeliwano z ustawionej broni maszynowej. Nie gwarantowało to jednak śmierci wszystkich, a jednocześnie pochłaniało dużą ilość amunicji. Po kilku tygodniach zmodyfikowano sposób mordowania. Na miejsce kaźni przyprowadzano dziesięcioosobowe grupy skazańców. Musieli się rozebrać z wierzchniego ubrania, a następnie stanąć twarzą w stronę dołu tak aby widzieli własne mogiły, a plecami do plutonu egzekucyjnego złożonego z dziesięciu strzelców. Większe dzieci stały w szeregu z dorosłymi, a małe były trzymane przez matki na rękach. W tym drugim wypadku jeden strzelec przypadał na matkę, a drugi na dziecko. Czasami dla zaoszczędzenia amunicji małe dzieci wrzucano żywcem do dołów. Mordowano pojedynczymi strzałami z broni długiej bądź krótkiej. Reszta oczekujących na śmierć stała w długiej kolumnie. Do utrzymania porządku, służyły gumowe pałki i psy.
Ponary to miejsce kaźni wielu narodowości. W latach 1941–1944 zginęło tam około 60-70 tys. żydów. Zabijano Cyganów, Tatarów, Białorusinów. Wszyscy oni byli obywatelami Rzeczypospolitej Polskiej. Ginęli Polacy, stanowiący po żydach najliczniej eksterminowaną grupę narodowościową w Wilnie. Dokładna liczba zamordowanych nie jest do końca znana. Już jesienią 1943 r. zaczęto zacierać ślady zbrodni. Wydobywano z dołów śmierci ciała, układano w wielowarstwowe stosy, które paliły się po 7–8 dni. Między grudniem 1943 r. a 15 kwietnia 1944 r. wydobyto i spalono w ten sposób blisko 70 tys. ciał. Pozostałe z nich niedopalone kości zakopywano między żeliwnymi płytami, a następnie popiół mieszano z piaskiem, który wsypywano do przygotowanych rowów. Zamaskowanie zbrodni odniosło częściowy sukces. Ze względu na brak szczątków nie można do dziś ustalić dokładnej liczby ofiar.
Zbrodnia w wileńskich Ponarach nie istnieje w zbiorowej pamięci. Musimy o niej przypominać. Stąd już 6 edycja Rajdu Motocyklowego „Ponary-Pamiętamy”.
VI RAJD PONARY PAMIĘTAMY– 2017
12.08.2017 Włocławek - Warszawa -164 km.
13.08. 2017 Warszawa - Radzymin – Treblinka – Zuzela – Sokółka-387 km.
14.08.2017 Sokółka – Gidle – Kopciowo – Ponary - Wilno (Ostra Brama) – 363 km.
15.08. 2017 Wilno - Zułów - Dyneburg – Raipole – 470 km.
16.08.2017 Raipole–granica LV/RUS – Katyń – 428 km.
17.08.2017 Katyń– Smoleńsk – Katyń - 130 km.
18.08.2017 Katyń- granica RUS/LV(po południu) - Raipole – 378 km
19.08.2017 Raipole – granica LV/BY(rano) - Brasław – Mińsk – Kleck – 627 km.
20.08.2017 Kleck–Pińsk–Janów Poleski – Brześć– Połowce granica BY/PL(po południu) - Łomża- 436 km
21.08.2017 Łomża – Włocławek – 282 km.
Cała trasa to dystans 3665 km.